Przyjechał prezydent z za wielkiej wody do naszego dumnego kraju nad Wisłą .
Przyjechał obejrzał coś powiedział i sobie pojechał . To tyle na temat samej wizyty prezydenta USA.
Jedynie lud zgromadzony w Warszawie spontanicznie klaskał i witał gości. Lud spontaniczny wieziony z Polski z klubów Gazety Polskiej. Ba lud ten ma w sektorach swoich opiekunów którzy dbają o to aby spontanicznie zaklaskano i to w odpowiednim momencie . Coś na wzór PRl-u – kiedy wołano spontanicznie „Niech żyje” i „Niech się z nami napije”. Ale tu też i spontanicznie gwizdano !!
Aż prawie mi się łezka w oku kręci.. !!
W latach 70 tych do Katowic przyjechał najważniejszy człowiek największego Kraju świata i to nawet na literkę U (USR) i zwożona ludzi spontanicznie ( brano z zakładów pracy klasę robotniczą !!)ba klaskano spontanicznie a jakże .. Też byli opiekunowie , którzy dbali o to a by zaklaskano o w odpowiednim momencie . I Klaskano i wołana . Niech żyje !!
Aha w tamtych czasach nikt nie gwizdał.. Nie gwizdał na komendę . PiS dał dobrą zmianę i w tej dziedzinie.
Czyli raz sierpem raz młotem w brązową hołotę !!
Dlaczego w brązową..?
W PiS sporo ludzi o rodowodzie czerwonym ( PZPR) a i masa ludzi związanych z ludźmi z księżmi – sutanna ma kolor czarny..
Mieszanka koloru czarnego z czerwonym daje brązowy.!!
Piszę Jak Jest !!
Zbigniew Sobczyk
Komentarze